Mam na imię Paulina i jestem dyplomowaną masażystką.
Kocham naturę, istoty ludzkie i wcielenia ich pięknych dusz. Słucham głównie metalu i rocka, choć czasem też tańcuję w rytm szamańskich bębnów. Uwielbiam robić zdjęcia. Mam duszę artystyczną i estetyczną. Czasem zdarzy mi się coś namalować pędzlem lub łapkami. Wzruszam się na widok księżyca, gwieździstego nieba i gór. Eksplorowanie życia i każdej z jego form, to moje hobby.
Poza ukończeniem 2-letniego Technikum Masażu, szkoliłam się między innymi z Pinoterapii, leczenia zaburzeń psychosomatycznych, terapii mięśniowo-powięziowych punktów spustowych oraz terapii narządów wewnętrznych. Jestem wiecznie głodna wiedzy.
Wybrałam masaż, bo to świetna forma leczenia ciała i duszy. Zawsze zachwycał mnie ludzki organizm i ciekawiło jak można zmotywować go do samonaprawy. Dotyk koi fizyczność oraz głębsze nasze warstwy, tych których „nie można dotknąć”.
Mocno dbam o to, by moi pacjenci czuli się swobodnie i bezpiecznie w moich rękach.